poniedziałek, 3 sierpnia 2015

Delphine De Vigan "No i ja"



Mega przystępna i łatwa do czytania proza, która jednak może dać do myślenia.
Trzynastoletnia Lou, dziewczynka, która z powodu wysokiego ilorazu inteligencji przeskoczyła kilka klas, poznaje bezdomną No, a jej historię wykorzystuje do napisania szkolnego referatu. Ta przypadkowa znajomość  stopniowo przeradza się w przyjaźń. Choć No żyje na ulicy, a Lou wzrasta w porządnym domu, to tak naprawdę obie są jednakowo samotne i zagubione. Genialna Lou nie potrafi znaleźć wspólnego języka ze starszymi o kilka lat kolegami ze szkoły, a nad jej relacjami z rodzicami tkwi cieniem duch zmarłej siostry. 
Choć w całej historii jest sporo naiwnego idealizmu (rodzice Lou bez problemu godzący się, by zamieszkała z nimi No) to i tak całość pozostaje bardzo fajną powieścią o dojrzewaniu i o godzeniu się z trudnymi sprawami. Czytałam już wcześniej "Ukryte godziny" tej autorki i zdaje się, że celuje ona w lekko napisanych książkach o prawdziwie ważnych sprawach. Warto poznać, bo to jednak nieco więcej niż pospolite czytadło.

4 komentarze:

  1. Bardzo lubię tę serię i wydaje mi się, że całą można by tak opisać - "mega przystępna i łatwa do czytania proza, która jednak może dać do myślenia". Dlatego często do niej wracam :) "Ukryte godziny" już czytałam, a teraz w lipcu "Nic nie oprze się nocy".
    Ale właśnie to samo wrażenie - lekkie, ale ważne - miałam też po lekturze innych autorów wydanych w tej serii: "Tort weselny", "Zła matka", "Nic takiego", "Ludzie"... Bardzo dobre książki, kiedy ma się ochotę na coś hmmm... "fajnego".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam jeszcze na półce "Nic nie oprze się nocy". Muszę rozejrzeć się za innymi książkami z tej serii skoro tak zachwalasz :)

      Usuń
    2. Z tych wymienionych najbardziej podobało mi się "Nic takiego".
      A wczoraj przeżyłam rozpacz w bibliotece, bo wychodząc zauważyłam - też z tej serii - "Mały człowiek Tom", a już nie miałam miejsca na karcie. I musiałam zostawić :(

      Usuń
  2. Ja z tej serii czytalam "Trzy silne kobiety", dobre, no i sklaniajace do myslenia. Zamierzam przeczytac wiecej ksiazek z tej serii - a ona sie w ogole jakos nazywa? (poza podobnymi okladkami?)

    OdpowiedzUsuń