czwartek, 26 stycznia 2012

Angeles Mastretta - "Wydrzyj mi serce"


Wylosowałam tę książkę w jednym z blogowych konkursów i stała sobie na półce przez całe miesiące. Niezbyt zachęcająca okładka i zupełnie nieznana mi pisarka. A okazało się, że to świetna powieść.


Rzecz dzieje się w czasach meksykańskiej rewolucji, czyli na początku XX wieku, a główną bohaterką książki jest Catalina - prosta dziewczyna, którą czeka burzliwe życie. Piętnastoletnia Catalina wychodzi za mąż za swojego pierwszego mężczyznę. To dużo od niej starszy Andres Ascencio, klasyczny macho, który nieszczególnie przejmuje się uczuciami swojej młodej żony.

Andres ma wielkie ambicje, marzy mu się rządzenie krajem i zrobi wszystko by swój cel osiągnąć. Mężczyzna szybko pnie się po szczeblach politycznej kariery i w krótkim czasie zostaje gubernatorem stanowym. Tym samym Catalina, niewykształcona, niedoświadczona i naiwna dziewczyna, musi sprawdzić się w roli kogoś w rodzaju pierwszej damy.

Początkowo ślepo spełniająca rozkazy i wymagania swojego ambitnego męża, kobieta stopniowo zaczyna dostrzegać jakim naprawdę jest on człowiekiem. Liczne kochanki i nieślubne dzieci, o których wie cała Puebla, tajemniczo znikający polityczni wrogowie Andresa - do Cataliny dociera, że poślubiła bezwzględnego i okrutnego człowieka.

Książka to zapis dojrzewania Cataliny i jej walki o samą siebie, o prawo do szczęścia. Z zahukanej dziewczyny wyrasta kobieta, która potrafi tupnąć nogą i postawić na swoim.

Gdy Catalina zakocha się w utalentowanym artyście, jej mąż zrobi wszystko, by uniemożliwić jej odejście.

Robiąc dobrą minę do złej gry, Catalina rozpocznie planowanie zemsty...


Brawurowo napisana, wciągająca lektura. Historia kobiety latami przymykającej oczy na zbrodnie swego męża, portret niewinnego dziewczątka zmieniającego się w zimną, wyrachowaną kobietę - po to, by obronić samą siebie.


Świetna książka, świetna bohaterka. Polecam.


3 komentarze:

  1. Faktycznie okładka nie zachęca, a książka wydaje się bardzo ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest zaskakująco ciekawa i świetnie napisana. Bardzo przyjemna lektura:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Okładka hmmm osobliwa:D Nigdy nie słyszałam o tej książce i autorce jeszcze też nie:) Skoro tak pozytywnie ją oceniasz...:)

    OdpowiedzUsuń